Sport a dieta proteinowa

sport

Jesteśmy zewsząd informowani, że ograniczenie jedzenia połączone ze wzmożonym wysiłkiem fizycznym ułatwia odchudzanie. Czy jest to rzeczywiście prawdą? Owszem, wg badań amerykańskich specjalistów, 12% osób poddających się diecie i uprawiających jednocześnie sport traci na wadze, jednak zaledwie 2% z nich utrzymuje osiągniętą sylwetkę…

Doktor Pierre Dukan, twórca diety proteinowej, odradza osobom cierpiącym na poważną otyłość wysiłek fizyczny podczas fazy uderzeniowej oraz w czasie, gdy ciągle trwa przyspieszona utrata wagi. Dlaczego? Wyjaśnienie jest całkiem proste. Poddając się diecie, musimy mieć silną wolę aby ją z sukcesem przejść. Dodatkowe obowiązki mogą sprawić, że się po prostu poddamy. Osoby otyłe potrzebują podczas kuracji odchudzającej dużo odpoczynku i snu. Wysiłek fizyczny może wzmóc zmęczenie i osłabić determinację. Tak więc narzucanie obowiązku uprawiania sportu osobom otyłym jest dosyć ryzykowne.

Aktywność fizyczna odradzana raczej w fazie chudnięcia jest jak najbardziej wskazana w okresie stabilizacji – pomaga zapobiec powrotowi nadwagi oraz korzystnie wpływa na ujędrnienie skóry i rzeźbienie mięśni. Doktor Pierre Dukan zdaje sobie sprawę z faktu, że otyli nie lubią regularnego wysiłku fizycznego. Dlatego też proponuje on wprowadzenie trzech obowiązkowych, lecz jakże prostych form aktywności.

Pierwsze polecenie to rezygnacja z windy. Wchodzenie po schodach uaktywnia największe mięśnie pozwalając w krótkim czasie spalić dużo kalorii. Dzięki podnoszeniu się tętna w czasie tego wysiłku fizycznego, w prosty sposób zmniejsza się ryzyko zawału. Ćwiczenie to pomaga także określić poziom determinacji, która jest wciąż niezbędna w okresie stabilizacji wagi.

Kolejny obowiązek to wybieranie jak najczęściej jest to możliwe pozycji stojącej. Rozłóżmy ciężar ciała na obie stopy, dzięki czemu to mięśnie będą utrzymywać nasze ciało w pozycji pionowej a nasz organizm będzie szybciej tracił kalorie. Ostatnim ważnym poleceniem jest praktykowanie użytecznego marszu. Na nic zdadzą się tutaj wymówki o braku czasu – marsz ma być użyteczny, czyli wybieramy się gdzieś w jakimś konkretnym celu i zapominamy wtedy o samochodzie. Możemy pójść do znajomego, po zakupy, do pracy – kiedy nadamy marszowi sens, będzie nam łatwiej stosować go regularnie.

sport1

Jak więc widać, kilka prostych kroków, nie wymagających od nas wielkiego wysiłku czy nakładu czasu, może pomóc nam utrzymać ciężko wypracowaną wagę. Patrząc na naszą walkę z nadmiernymi kilogramami, często duże wyrzeczenia i poświęcenia, chyba warto skorzystać z powyższych rad, aby ustabilizować wypracowaną wagę.

Jako jeden ze skutecznych sposobów na poprawę sylwetki (szczególnie brzucha) polecamy aerobiczną 6 weidera. Jest to kompleksowy zestaw ćwiczeń pomagający wzmocnić tą partię ciała. O innych ćwiczeniach na brzuch możesz przeczytać na stronie www.plaskibrzuch.com. Pamiętajmy tylko, że zgodnie z zaleceniami Dukana powinniśmy wprowadzać tego typu programy do naszego planu dnia dopiero w fazie stabilizacji wagi.